Trzeci Maja






_(kłaniają się i wychodzą z wolna — Kierdej przysiada na ławce i opiera się na ręku... zamyślony.
Z dala widać kołującego ulicą Kapitana Zaponi — Kierdej spostrzegłszy go, odwraca się i chce odejść — Zaponi zbliża się szybko)._
_ _
Scena VIII.
_KIERDEJ. ZAPONI_
ZAPONI.
Za pozwoleniem pana dobrodzieja — czy mnie oczy nie mylą? Wszak, pan podczaszy, Stanisław Kierdej?..
KIERDEJ.
(poważnie).
Tak jest...
do usług — chociaż prawdziwie, nie mogę sobie przypomnieć.
ZAPONI.
Na wsi u pani hetmanowej Ogińskiej w Sielcach, miałem honor być mu przedstawionym, kapitan w służbie niegdyś im wielkiego Fryderyka. Jerzy Sigiliusz Zaponi...
KIERDEJ.
A!...
przepraszam!
ZAPONI.
Nie ma za co! Wolno panu było zapomnieć takiego jak ja mizernego człowieczynę... mnie zaś nie poznać podczaszyca, byłoby niedarowanem... Cóż pan tu porabia?
KIERDEJ.
(_ciągle zimno i trochę dumnie). _
Ja? posłem jestem na sejm.
ZAPONI.
Na sejm! cha! cha!...
Od czterech lat do unudzenia słyszę o tym sejmie co jak Penelopa, a raczej jak owa pani stara, to szyje to rozpara...
KIERDEJ.
Nie dziw — panie kapitanie — do szycia bylo dużo, i do rozparania jest nie mało.
ZAPONI.
(_Szydersko). _
O !
napruli też, napruli i porą wnętrzności starej rzeczypospolitej, aż patrzeć ból i wstyd...
będziemy pono mieli z tej szlacheckiej republiki naszej, jakąś turecką despotyczną monarchię.
KIERDEJ.
Jakto — naszej? a cóż waćpan masz z rzecząpospolitą wspólnego?
ZAPONI.
Przecież otrzymałem indygenat na sejmie Ponińskiego.
KIERDEJ.
Doprawdy?
ZAPONI.
Tak jest... i wysoko szacuję ten klejnot...
KIERDEJ.
(_przypatruje mu się, mierząc go od stóp do głów i milczy)._
_ _
ZAPONI.
Patryoci! pieczeniarze króla IMci!
Co to się u nas patryotyzmem zowie, aby gardło szerokie, piersi dobre a słowa brzęczące — sensu nie pytać...


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 Nastepna>>